O zimowych „przyjemnościach” związanych z odśnieżaniem auta pisaliśmy już nie raz na tym blogu.
Ale zima to nie tylko śnieg i błoto pośniegowe. To także mróz, który w lutym lubi pokazać co potrafi. Każdy kierowca wie, że jest on bardzo szkodliwy dla auta.
Ujemne temperatury nie tylko powodują zamarzanie szyb i konieczność uciążliwego skrobania przed każdym wyjazdem. To także szereg działań niewidocznych dla oka. Woda zamarzając często niszczy delikatne elementy mechanizmów (np. zamków). Nie dość, że ulegają one mikro-uszkodzeniom, to jeszcze uniemożliwiają otwarcie auta (chyba każdemu zdarzyło się szarpać zimą z kluczykiem, który albo nie chciał w ogóle wejść do zamka, albo nie dawał się przekręcić). Niszczą się również inne elementy wrażliwe na niską temperaturę, m.in. guma (w uszczelkach drzwi i piórach wycieraczek). Na wiosnę często nie nadają się już do użytku i trzeba je wymienić!
Przykrości związane z ujemnymi temperaturami znają też kierowcy aut z silnikiem Diesla. Siarczysty mróz potrafi unieruchomić im auta.
Czy jest sposób by uniknąć tych zimowych problemów? Najłatwiejszy to znalezienie zadaszonego i w miarę ciepłego miejsca do parkowania. Ponieważ stanowisk w murowanych garażach jest mało i są one bardzo drogie, proponujemy tańszą alternatywę - garaż blaszany.
Jego zalety to szybki montaż (i demontaż - w razie potrzeby), a także zamknięcie na klucz, zwiększające bezpieczeństwo auta oraz chroniące je przed negatywnym wpływem pogody. Można go dodatkowo ocieplić i ogrzewać by temperatura we wnętrzu nie spadała poniżej zera.
Tani blaszak zapewni również przestrzeń do przechowywania akcesoriów samochodowych (np. letnich opon), pewne miejsce do parkowania (gdy w okolicy ciężko znaleźć coś wolnego) oraz ochronę przed chlapą i błotem pośniegowym, rozpryskiwanym przez przejeżdżające auta.
Garaże blaszane z Maritomu wykonywane są z blachy I gatunku, co gwarantuje ich trwałość i wytrzymałość. Montujemy je gratis na terenie całego kraju.
Zatem nie czekaj zanim zima pokaże pazur! Swojego blaszaka możesz mieć już za kilka dni!